Witam serdecznie moich gości :)
Dzisiaj chcę Wam pokazać dwie torby, które uszyłam z grubej bawełnianej surówki. Oczywiście nie mogłam się oprzeć, żeby nie naszyć na nie jakichś aplikacji, to było silniejsze ode mnie :)) Myślę, że takie torby są idealne na zakupy, gdyż są mocne i pakowne. Idąc do osiedlowego "spożywczaka" nie zawsze chcemy paradować z torebką na ramieniu, więc wystarczy taka oto siatka :)Witam! Mam na imię Lidka i mieszkam w Rumi na Kaszubach. Od wielu lat zajmuję się projektowaniem i szyciem odzieży dla indywidualnych klientów. Kilka nietypowych zamówień zainspirowało mnie do tego, by oprócz "wystrzałowych kreacji" uszyć od czasu do czasu jakiś fajny drobiazg. Zaczęło mi to sprawiać coraz większą przyjemność, więc postanowiłam podzielić się moimi projektami z innymi na tym oto blogu. Zapraszam do odwiedzin!
niedziela, 24 listopada 2013
sobota, 16 listopada 2013
Poduszki i fartuszki ;)
No i przepadłam jak kamień w wodę! Czasami tak bywa, że człowiek zapada się pod ziemię i ślad po nim ginie. Ale ja, mimo trzytygodniowej przerwy w "nadawaniu" mam się całkiem dobrze i wcale o Was nie zapomniałam :) Nie wiem czy ktoś się za mną stęsknił czy nie, ale nadmiar obowiązków, który zwalił się na mnie w ostatnim czasie całkowicie wyłączył mnie z wirtualnego życia :) Wolne chwile zamiast przy komputerze spędzałam przy maszynie :) Dzisiaj pokażę Wam tylko część moich szyjątek, gdyż nie wszystkie zdążyłam sfotografować, nie uwieczniłam też na zdjęciach jednego z nietypowych zamówień, otóż uszyłam dwa zakonne habity :)
A oto poszewki na poduszki, torba na zakupy i dwa fartuszki dla DOBRYCH CZASÓW:
Jakby ktoś miał taki problem jak poniżej, to zapraszam do mnie, będzie o wiele szybciej:))
A oto poszewki na poduszki, torba na zakupy i dwa fartuszki dla DOBRYCH CZASÓW:
Jakby ktoś miał taki problem jak poniżej, to zapraszam do mnie, będzie o wiele szybciej:))
Subskrybuj:
Posty (Atom)