Dziś chcę Wam pokazać kosmetyczkę którą uszyłam w nastroju jeszcze walentynkowym.
Do jej uszycia użyłam lnu, podszewkę zrobiłam z bawełny w kolorze kremowym, pikowanej na ocieplinie. Aplikacja, to serduszko z czerwonego lnu i bawełnianej koronki. Dodatkowo doszyłam zawieszkę z drewnianym kółeczkiem. Kosmetyczka zapinana jest na dwa zatrzaski.
Witam! Mam na imię Lidka i mieszkam w Rumi na Kaszubach. Od wielu lat zajmuję się projektowaniem i szyciem odzieży dla indywidualnych klientów. Kilka nietypowych zamówień zainspirowało mnie do tego, by oprócz "wystrzałowych kreacji" uszyć od czasu do czasu jakiś fajny drobiazg. Zaczęło mi to sprawiać coraz większą przyjemność, więc postanowiłam podzielić się moimi projektami z innymi na tym oto blogu. Zapraszam do odwiedzin!
tak to moja faworytka :)kocham len
OdpowiedzUsuń